1. |
Arcanum
00:50
|
|||
---
|
||||
2. |
Skaven
03:58
|
|||
SKAVEN
With a blow, with a blow, crushed by sleep
I reach out to my brother even though he is dead, I know
Skaven, human, animal
Misery, plague, anger, death
Chastened with lead because lead falls like rain
I don't suffer, my suffering has become still and breathless
Misery, plague, anger, death
This body pulsates in a crust of blood
Bones in a carcass in scraps here
A living coffin is a skin, it's a matter of moments
The earth embraces decay and death
The man above the man is stubbornly stuck with a knife
Bestiality without honor, reaper harvest time
The essence of truth
Blood gushes from the victim
God is watching
The dictator laughs
Dominion of faith
The prophecy is coming true
The people stand passively
In his habit, an ordinary spy
A convict, a slave, a life full of fear
Fog of poison sent by the wind
From the east, from the west, from every hand
Flee from decay, Abadon is the conqueror
The eyes are fire, the heart is fear
We lack fangs, claws, but tails
|
||||
3. |
Alchemizer
03:19
|
|
||
ALCHEMIZER
1. W tętnice wtłoczyć chcą
Swój embrion, trujący kod
Eliksir ze szlamu z brudnych rąk
Mieszanka kwasu, podstępu hołd
Nie pytać masz! przyjmować chorobę!
Wątpliwość swą odłożyć w kąt
Zaufać istocie co w dłoni nóż!
Odrzucić instynkt byś skonać mógł
2. Rtęci kropla na tle krwi
Wyciska ropę z trumny
Z oznak życia odludzko drwi
Urok zaklęty w studni dno
Krzywda rzucona w rzeki prąd
Toksyczne żniwo ubrane w chleb
Przyniesie zbawienie odpuści grzech
Zadana pokuta sumienie rwie
W ziemskim Edenie nagrodą jest śmierć
Ref.
Z ambony rzucane klątwy na kogoś cześć
Słowa i jad wpisane w dzisiejszy chrzest
Arsen mową uczynkiem pismem
Truciciel ze złotym kielichem
3.
Bastard alchemiczny
Biała toga, czarta wzrok
Szuler jaźni złamie wolę twą
Alhemizer za garść srebrników
Zatruje zródło podsunie jad
Wyprze się gniazda sprzeda świat
Ref.
Z ambony rzucane klątwy na kogoś cześć
Słowa i jad wpisane w dzisiejszy chrzest
Arsen mową uczynkiem pismem
Truciciel ze złotym kielichem
|
||||
4. |
formis - Fornelius
03:06
|
|
||
FORNELIUS
1. W ogniu zemsty płonie ofiara nocy,
To trupi sprawcy: bladzi zabójcy
Nieśmiertelny, Wieczny żąda krwi
Dziś wisielec to Pan Nikt
Obdarty ze światła, skarcony przez dzień
Na zawsze: nieczłowiek, co noc jak zwierz
Ref.
Fornelius wieczności dar
Pan z bękarta bram
Z grzechu rzuca czar
2. Wilcza horda rozpędzona
Krwiste przymierze to wieczna wojna
Przez wieki strzeżony przez noc
Stępionym przebity na wskroś
Prawdawna wiedza spisana krwią
Archipelag dusz śmierci swąd
Księżyc utracił władzę nad bestią
Dla nocy ogłosił swoje kalectwo
Ref.
Fornelius wieczności dar
Pan z bękarta bram
Z grzechu rzuca czar
|
||||
5. |
Epigon
02:58
|
|
||
EPIGON
Zamknąłem wrota na ten świat
Płaska ziemia prowadzi mnie na skraj
Upadam po to aby wstać
Zaprawdę powiadam wam
Czas wejść na grań
Ponad widmo Brockenu
By poddać się
Cielesnemu oswobodzeniu
Podtopić się warto we własnej krwi
By zahartować stal
Skruszyć kamień ciałem swym
Odrzucić lęk i strach
Trzask kości swych
Ułożyć w wojny hymn
W ludzką skamielinę tchnienie pchnąć by żyć
Solo: Przemysław Latacz
Idź odnaleźć to co zgubiłeś aby ponownie utracić
Jesteś słaby lecz wolność prowadzi cię
Bez rozkazów
Na drodze usłanej przez grzech
Solo: Hubert
|
||||
6. |
Silurian
04:02
|
|
||
SILURIAN
1. Przedludzki bazalt szalony, zrodzony z początków chwil
Nieznane demony, uśpieni tytani, niech oko wciąż śpi
Kosmograf z diamentu nieznany nawet historii
Manuskrypt wśród piasków skrywa sekretne dni
Hierofant przedświata w letargu Wielki Przedwieczny
Hieroglif w granicie dłutem wykuty
2. Lawa z wulkanu zastygła w bluźniercze zło
Co ziemia gościła na świat wydał mrok
O pięciu ramionach Rozgwiazda i czarny krąg
Fantazmaty praojców to broń
Im bliżej chaosu spisane są świata dni
Im niżej, im dalej od światła prawda w prawdzie się tli
Odnaleźć słowa niełatwo, absurdem w kosmosie wić
Nie sposób opisać wszechświata gdy embrion wciąż śnił
Archaik istoty wyryty na skale odporny na ziemski cykl
Mądrością by było zostawić wśród pyłu, który przed okiem go skrył
Lecz ludzka ciekawość, głupota i pycha do czarta popycha co sił
W upadku dostrzeże ta krucha istota kim człowiek jako larwa tu był
Im bliżej chaosu spisane są świata dni
Im niżej im dalej od światła prawda w prawdzie się tli
Odnaleźć słowa niełatwo, absurdem w kosmosie wić
Nie sposób opisać wszechświata gdy embrion wciąż śnił
|
||||
7. |
Haeresis
03:16
|
|
||
8. |
Luminescent
03:38
|
|
||
LUMINESCENT
1. Tajemnica przyciąga tajemnicę
Wciąga człowieka w czeluści dno
Przedludzka klątwa, pradawne zło
Posępny starzec w eterycznym śnie
Ludzka ciekawość dzierży zgubę swą
Człowiecza chciwość sprowadza trąd
Śmierć i trąd
2.
Intruz wśród kręgów cienia
Poszukiwacz zbłądzony pchli
Pośród czartów złorzeczenia
W bezmiarze mrocznej otchłani
Gaśnie opoka duszy,
Wyczerpany mózg,
Delirium, początek obłędu
Nieprzeparty zmierzchu chłód
"Bogowie panteonów uchrońcie mnie
Przed erą kiedy nie istnieliście"
Solo Seba
Gaśnie opoka duszy,
Wyczerpany mózg
Delirium, początek obłędu
Nieprzeparty zmierzchu chłód
|
||||
9. |
Chaozium
04:13
|
|
||
W motłochu przyszło mi żyć
Ogarnął mnie mrok jak cierń
Klepsydra wciąż plecie swą nić
A sfera powtarza swój cykl
Zmieniają epoki z kamienia na kamień
Tytan z tytanem wciąż trwa
Co wieszcz napisał kolejny przekreśli
Swój ołtarz zapełni dla Ra
Ofiarny topór zmienia kolory
A Syzyf wciąż w ironi trwa
Ruiny posągów ze złota
Pokrywa ludzka głupota
Kamienny gryf, gdzie spada ikona
Podniebny azyl, krwista ambona
W czterech żywiołach są znaki
Na skale, widmach i ziemi
Chaozium ten świat
Nie Bóg, Nieład
Spojony przez krew
Osocze dynasti
Smok w herbie lub lew
Zmiana pokoleń a chaos wciąż trwa
Nie było nic nie ma Darwin to łgarz
Doktryna zwinęta w papirus ochydny
Czy sierpiem czy młotem w ten krzyż?
W orbicie człowieczej już wielu tu było
Co twarzą w kamieniu do dziś
Czarne słońce, czerwone przymierze
Gdzie chaos a potem nic
|
Formis Silesian Voivodeship, Poland
Formis is a band founded by the former guitarists of Iscariota, the group that both left at the beginning of 2010 after a
longterm
collaboration. The duel's first task was to complete the crew and then accomplish the incomplete records; the result
being their first album "Perfect Excuse".
Formis debut record has very good reviews in the underground press around the globe.
... more
Streaming and Download help
If you like Formis, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp